Po dwóch zwycięstwach Słoweńca Nejca Dezmana w konkursach pucharu kontynentalnego na średniej skoczni, Niemiec Markus Eisenbichler zwyciężył w obydwu konkursach rozegranych na dużej skoczni w Sapporo.
22-latek, który w sobotę po raz pierwszy w karierze triumfował w zawodach pucharu kontynentalnego, powtórzył wczorajszy wynik i skokami na odległość 136,5 i 137 metrów (287,8 pkt) pokonał rywali w zadziwiającym stylu. „To był wspaniały weekend, bardzo przypadła mi do gustu Okurayama. Szkoda, że nie mieliśmy dziś możliwości skorzystania z systemu kompensacji za wiatr. Teraz już koncentruję się na kolejnych startach,” powiedział po drugim zwycięstwie w Japonii Eisenbichler.
Japończyk Junshiro Kobayashi również powtórzył wczorajszy wyniki i ponownie był drugi. Jednak skoki na odległość 121,5 i 135 metrów (258,2 pkt) dały mu prawie 30-punktową startę do zwycięzcy. Nie zmienia to jednak faktu, że wynik ten zapewnił Japończykowi możliwość startu w przyszłotygodniowych zawodach pucharu świata, które rozegrane zostaną właśnie w Sapporo. „Dziś, miałem wrażenie, że skaczę lepiej. Teraz dostałem szansę występu w zawodach pucharu świata, więc chciałbym wypaść jeszcze lepiej.”
Słoweniec Robert Hrgota, który wczoraj otarł się o podium, dziś był trzeci i po raz drugi podczas tego weekendu stanął na podium zawodów pucharu kontynentalnego (130 i 125 metrów; 253,5 pkt). „Jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku. Udało mi się oddać dwa dobre skoki, choć wiatr był dziś raczej zmienny. Cały weekend uważam raczej za udany.”
18-letni Dusty Korek, 19-ty zawodnik pierwszej serii konkursowej, oddał w serii finałowej najdłuższy dziś skok (139 metrów) i zdołał awansować na miejsce czwarte. Dla młodego Kanadyjczyka to najlepszy jak do tej pory wynik w karierze.
Na miejscu piątym uplasował się dziś najlepszy z Norwegów Simen Key Grimsrud. Szósty był drugi z Niemców Danny Queck. Słoweniec Anze Semenic, który na półmetku zawodów zajmował miejsce 19-te, ex-aequo z Dusty Korkiem, ostatecznie ukończył dzisiejszy konkurs na miejscu siódmym.
Trzeci po pierwszej serii konkursowej, ze sporymi szansami na kolejne zwycięstwo, Nejc Dezman, zajął dziś miejsce dziewiąte, tuż za Szwajcarem Gregorem Deschwandenem (8-my). Niemiec Pius Paschke zamknął czołową dziesiątkę dzisiejszego konkursu.
Słoweniec Nejc Dezman prowadzi w klasyfikacji generalnej pucharu kontynentalnego (430 pkt), wyprzedzając rodaka Roberta Hrgotę (383 pkt) i Austriaka Manuela Poppingera (354 pkt).
