Aleksandr Ariefjew: szczerze mówiąc, nie spodziewaliśmy się tak dobrego występu – nie mieliśmy przecież żadnej praktyki na śniegu

27 listopada w Kuusamo (Finlandia) na pierwszym etapie Pucharu Świata w skokach narciarskich zakończyły się zawody drużynowe. Reprezentacja Rosji w składzie: reprezentujący barwy Centralnego Klubu Sportowego „Łokomotiw” Dmitrij Wasiljew, Denis Korniłow, Anton Kaliniczenko i Roman Trofimow zajęła miejsce na najniższym stopniu podium. Główny trener reprezentacji Rosji w skokach narciarskich Aleksandr Ariefjew skomentował ten sukces dla redakcji „Wies Sport”.

„Jesteśmy zadowoleni z występu naszych zawodników – powiedział Aleksandr Ariefjew. – Szczerze mówiąc, nie spodziewaliśmy się tak dobrego występu. Nie mieliśmy przecież żadnej praktyki na śniegu. Ciężko wychodzi się na start bez przeprowadzenia ani jednego treningu na ośnieżonej skoczni. Dlatego jestem bardzo zadowolony, że zajęliśmy trzecie miejsce przy tak ostrej konkurencji. Wszyscy zawodnicy wykonali dobre skoki. Wszystkim bardzo dziękuję. Dima Wasiljew pokazał się ze świetnej strony! Do optymalnej formy jeszcze mu jednak daleko. Musi dużo pracować, ale dzisiejszy występ Wasiljewa bardzo cieszy”.

„Dziś w zawodach nie wziął udziału Dmitrij Ipatow – uściślił Aleksandr Ariefjew. – Z Dimą jest wszystko w porządku. Planujemy wystawić go na następnym etapie Pucharu Świata w Lillehammer (Norwegia). Ipatow to doświadczony zawodnik, a ja byłem ciekawy, jak zaprezentuje się Roman Trofimow. Chciałem dać mu szansę na występ. W końcu im więcej zawodników bierze udział w konkursach Pucharu Świata, tym ostrzejsza konkurencja działa wewnątrz naszej drużyny. W efekcie wpływa to na polepszenie wyników”.

"Wies Sport", 27.11.2011