Na zawodach LGP w skokach narciarskich w Ałmatach obecna była delegacja z Kraju permskiego
Na zawodach LGP w skokach narciarskich w Ałmatach obecna była delegacja z Kraju permskiego. W skład delegacji wchodzili przedstawiciele Ministerstwa Sportu Kraju permskiego, Czajkowskiego Instytutu Wychowania Fizycznego, krajowej Federacji, specjaliści ze szkół sportowych w Permie, Czajkowskim i Bierieznikach.
Na zawodach w Kazachstanie przed permską delegacją stały cztery ważne zadania.
1. Sędziowanie w międzynarodowym konkursie.
Od razu trzej specjaliści z Kraju permskiego zostali mianowani zastępcami sędziów podczas tych dużych międzynarodowych zawodów. Takie doświadczenie będzie bezcenne w przyszłości, kiedy trzeba będzie sędziować konkursy o różnej randze – od krajowych do międzynarodowych, które będą odbywać się w Czajkowskim już od 2012 r.
2. Przygotowanie delegatów technicznych zgodnie z programem na Soczi-2014.
To jeden z praktycznych etapów programu przygotowań narodowych delegatów technicznych, który jest realizowany w Rosji od 2010 r. Kraj permski jest jednym z aktywnych uczestników programu. Ponad 20 specjalistów z regionu permskiego regularnie odbywa szkolenia, aby nie tylko pracować podczas zimowej Olimpiady, ale także obsługiwać konkursy na skoczniach w Czajkowskim. Szkolenie odbywa się dzięki współpracy krajowych władz, co bez wątpienia podkreśla ich zainteresowanie przekształceniem Czajkowskiego w duże międzynarodowe centrum sportów zimowych.
3. Spotkanie z kierownictwem sportu w Kazachstanie, przedstawicielami federacji, zarządem międzynarodowego ośrodka sportowego.
To bardzo ważny punkt programu. Nie wystarczy przecież otrzymać ze strony federacji supernowoczesnego ośrodka. Trzeba jeszcze nauczyć się go wykorzystywać z maksymalną korzyścią dla Kraju permskiego. Zdobycie doświadczenia w tej dziedzinie od kazachskich kolegów – właśnie takie zadanie stało przed zastępcą Ministra Sportu Kraju permskiego Rusłanem Sidczenką, prorektorem w sprawie rozwoju infrastruktury Państwowego Czajkowskiego Instytutu Wychowania Fizycznego Władimirem Lepichinem i prezesem Krajowej Federacji Skoków Narciarskich Aleksandrem Postanogowem.
4. Pokibicować reprezentacji Rosji, która w sezonie letnim osiąga bardzo dobre wyniki.
Tego nie musiał się uczyć żaden z delegatów. Wszyscy zgodnie kibicowali, choć spodziewali się czegoś więcej. Karuzela z bramkami startowymi przyniosła swój efekt. Wiatr w plecy nie pozwolił zawodnikom na oddanie dalekich skoków i organizatorzy musieli podwyższyć belkę. Stojąc w gnieździe trenerskim, w ciągu całej drugiej serii słyszeliśmy, jak asystent delegata technicznego stale proponował podnosić bramkę startową, jednak jury zawodów reagowało wręcz odwrotnie – jeszcze bardziej obniżało prędkość. Dopiero na sam koniec belka ponownie została podniesiona i ostatnia piątka zawodników poleciała za linię 130 m. W efekcie dwóch Słoweńców znalazło się na podium. Przypadek czy sport? Obawiam się, że gdyby do Ałmat przyjechali Austriacy, to taka manipulacja z bramkami startowymi Miranowi Tepesowi by się nie udała.
Cała permska delegacja serdecznie dziękuje kazachskim kolegom za ciepłe przyjęcie i doskonałą gościnność.
Skijumping.ru, 02.09.2011 |