Paweł Karelin: po niespodziewanej dymisji głównego trenera coś we mnie pękło

30 sierpnia w Ałmatach (Kazachstan) odbędą się główne zawody ósmego etapu LGP w skokach narciarskich. Lider rosyjskiej drużyny, zdobywca podiów Pucharu Świata Paweł Karelin po pomyślnych występach w turnieju osiąga przeciętne wyniki. O przyczynach swoich ostatnich niepowodzeń Paweł Karelin opowiedział redakcji „Wies Sport”.

„Rzecz w tym, że z reprezentacji Rosji, ze stanowiska głównego trenera odchodzi Aleksandr Swiatow – powiedział Paweł Karelin. – Jestem bardzo rozbity. W tym właśnie kryje się przyczyna wszystkich moich słabych występów. Kiedy dowiedziałem się o niespodziewanej dymisji Swiatowa coś we mnie pękło. Straciłem nastrój, który towarzyszył mi wcześniej. Nie mogę wziąć się w garść przed startem. Niby próbuję skakać dobrze, ale się nie udaje. Nie wiem, co będzie dalej... Aleksandr Nikołajewicz nie jest dla mnie tylko trenerem, ale też bliskim człowiekiem. Stworzyliśmy wspólnie świetny duet. To właśnie on odkrył, że mam potencjał, który zacząłem realizować w zeszłym sezonie i przełożyło się to na stabilne wyniki. W zeszłym roku dzięki Swiatowowi po raz pierwszy zająłem 10 miejsce w ogólnej klasyfikacji LGP. 1 stycznia 2011 r. pierwszy raz stanąłem na podium Pucharu Świata, byłem drugi w jednym z konkursów Turnieju Czterech Skoczni. W obecnym sezonie letnim moje występy były stabilne. Miałem nawet nadzieję na podium w ogólnej klasyfikacji i nagle wszystko się kończy... Jest mi teraz bardzo źle... Na razie nie tracę nadziei, że Aleksandr Nikołajewicz zostanie chociaż moim osobistym trenerem. Nie wiem, jak żyć i pracować bez Swiatowa”.

„Pozostali zawodnicy też są bardzo rozbici – podobnie jak ja – kontynuuje Paweł Karelin – Zwróciliśmy się nawet z prośbą o pomoc do Ministra Sportu Witalija Mutki. Rozmawialiśmy już z Witalijem Leontjewiczem i wiemy, że to bardzo sprawiedliwy polityk. My też jesteśmy za sprawiedliwością, dlatego mamy nadzieję, że spotka się z nami i nas wysłucha. W końcu mianowanie głównych trenerów reprezentacji Rosji i ich dymisjonowanie to wyłączna prerogatywa Ministra Sportu. Wierzymy, że Witalij Leontjewicz będzie w stanie obiektywnie ocenić sytuację i podejmie decyzję, która przyniesie korzyść naszej dyscyplinie sportu. Ze Swiatowem poziom umiejętności naszej drużyny znacznie wzrósł. Mówię nie tylko o sobie, ale o wszystkich zawodnikach! Proszę sobie przypomnieć chociażby trzeci etap LGP w Zakopanem (Polska), gdzie w chłopakami po raz pierwszy stanęliśmy na podium w konkursie drużynowym!”

*  *  *

Korniłow, Karelin, Rosliakow i Trofimow wystąpią w głównym konkursie kazachskiego etapu LGP w skokach narciarskich.

30 sierpnia w Ałmatach (Kazachstan) Rosjanie Paweł Karelin, Denis Korniłow, Ilja Rosliakow i Roman Trofimow wystąpią w głównym konkursie. Kwalifikacje zostały odwołane, ponieważ do zawodów zgłosiło się w sumie 39 zawodników. W dzisiejszym oficjalnym treningu najlepsze wyniki osiągnął Norweg Tom Hilde (64,6 i 62,2 pkt). Rosliakow był szósty, siódmy i 13, a Trofimow – czwarty, dziewiąty i 11. Korniłow i Karelin nie brali udziału w treningu.

„Wies Sport”, 30.08.2011