Konferencja prasowa prezesa Federacji A.T. Uwarowa

26 sierpnia odbyła się konferencja prasowa prezesa Federacji A.T. Uwarowa z przedstawicielami mediów. Przeprowadzono interesującą rozmowę o niedawnych decyzjach Zarządu Federacji, próbnych zawodach w Soczi oraz uroczystościach z okazji 100-lecia skoków narciarskich w Rosji.

A.T. Uwarow opowiedział o działalności Federacji i Rady Wsparcia Federacji do spraw organizacji rozwoju sportu, a w szczególności stworzenia rezerw narodowych reprezentacji i odrodzenia sportu wśród dzieci w poszczególnych regionach. Rosyjska Federacja Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej jest jedną z 7 (a w sumie jest ich ponad 100) federacji w Rosji, które przeszły prawnicze przerejestrowanie. Liczba federacji w naszej dyscyplinie sportu w Rosji zwiększyła się z 6 do 18.

Dziennikarzom został przedstawiony Program Rozwoju Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej w Rosji w okresie 2010-2020 r.

Przedstawiciele gazet „Sport-Ekspriess”, „Moskowskaja Prawda”, „Moskowskij Komsomolec” zadali pytania dotyczące zmian w składzie reprezentacji, budowy skoczni w Soczi, Czajkowskim, Niżnym Nowogrodzie i Niżnym Tagile, w tym również i treningowych, budowy i rekonstrukcji skoczni w Moskwie oraz przeprowadzenia międzynarodowych zawodów w Rosji. Dyskutowano o sytuacji w reprezentacji w związku z niedawnymi zmianami w sztabie trenerskim, planach drużyny na wywalczenie medali oraz perspektywach poszczególnych zawodników.

Wystąpienie prezesa Federacji A.T. Uwarowa przed dziennikarzami:

Szanowni koledzy,

Niewiele ponad rok temu na kolejnej sprawozdawczo-wyborczej konferencji wybrano nowy zarząd Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej: prezesa, Radę Federacji i Komisję Sprawdzającą. Poprzedni zarząd Federacji na czele z W.F. Sławskim, a stał on na jej czele prawie 20 lat, rozwiązało jedno bardzo ważne zadanie: w warunkach ogólnego kryzysu obroniło skoki narciarskie i kombinację norweską jako dyscypliny sportowe. Niełatwo było tego dokonać.

Nowy etap uwarunkowany koniecznością przejścia z przetrwania do rozwoju, przygotowania do Igrzysk Olimpijskich w Soczi wymagał nowego podejścia, nowych ludzi i nowych pomysłów. Ja, nie będąc specjalistą, zostałem zaproszony do pełnienia obowiązków prezesa przede wszystkim w roli menadżera. Postawiono przede mną zadanie – przy wykorzystaniu intelektualnych i organizacyjnych umiejętności oraz oparciu o możliwości Rady Wsparcia, na czele której stoi prezes TMK – największej na świecie firmy zajmującej się produkcją rur – D.A. Pupianskij, doprowadzić do porozumienia będących w stanie konfliktu sił w sporcie, wzmocnić Federację pod względem organizacyjny, stworzyć niezbędną bazę nadzorującą przyjęte normy, warunki do rozwoju sportu wśród dzieci, zapewnić odpowiednią działalność drużyn narodowych, których mamy w Federacji 5: 3 w skokach narciarskich (główny i juniorski skład mężczyzn i główny skład kobiet), 2 w kombinacji norweskiej (główny i juniorski skład). Olimpijskie możliwości naszych dyscyplin sportu sięgają 7 medali: 4 w skokach i 3 w kombinacji. Wcześniej sięgały one 6 krążków, ale w tym roku doszły skoki narciarskie kobiet.

Minął rok i korzystając ze spotkania z państwem, chciałbym opowiedzieć o tym, co zrobiono, jak realizowano to, co zaplanowano oraz wysłuchać waszych uwag i propozycji.

Zacząłby od tego, że utworzyła się u nas drużyna zdolna do podejmowania konkretnych działań. Działa Rada Federacji, w skład której wchodzi 39 osób reprezentujących wszystkie regiony i szkoły sportowe, Zarząd z 12 najbardziej znanych i wpływowych osób w naszych dyscyplinach sportu. W Federacji utworzono 12 komitetów i 6 dyrekcji wykonawczych. Na ich czele stoją znani w przeszłości zawodnicy oraz specjaliści w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. W szczególności dyrektorem wykonawczym, kuratorem nad kierunkiem międzynarodowych programów jest członek olimpijskiej reprezentacji Rosji w kombinacji norweskiej z 1994 r. Dmitrij Dubrowskij. Na czele kolegium sędziowskiego stoi znany radziecki zawodnik, 5-krotny Mistrz ZSRR w skokach narciarskich Jurij Kalinin. 

Całą swoją działalność prowadzimy teraz pod znakiem przygotowań do 100-lecia skoków narciarskich w Rosji, które będziemy obchodzić 12 lutego 2012 r.

Jesteśmy jedną z 7 ogólnorosyjskich federacji, a w sumie jest ich ponad 100, która przeszła prawnicze przerejestrowanie. Na początku października jako pierwsi zostaniemy zaproszeni do uzyskania państwowej akredytacji. W ciągu roku liczba regionalnych przedstawicielstw zwiększyła się dwukrotnie i sięgnęła 24. Liczba federacji wśród podmiotów RF zwiększyła się w tym czasie z 6 do 18. Szczególną uwagę poświęcamy temu, aby doprowadzić do odrodzenia sport w tych regionach, w których ma on swoje tradycje. Wszystkie moje wyjazdy do Karelii, Krasnojarska, Tomska, Kirowa, Kiemierowa i czekająca mnie delegacja do Murmańska są właśnie z tym związane.

W listopadzie ubiegłego roku na posiedzeniu Rady Federacji rozpracowaliśmy i zatwierdziliśmy program rozwoju skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Rosji na okres 2010-2020 r. Podstawowe punkty tego programu to: zbudowanie i zrekonstruowanie 100 skoczni dziecięcych, doprowadzenie liczby dziecięcych szkól do 100, trenerów do 400, zawodników do 10000, zrekonstruowanie i oddanie do użytku 7 kompleksów skoczni o międzynarodowym standardzie, co pozwoli na organizację 14 konkursów i Rosyjskiego Turnieju w ramach Pucharu Świata. Rozdaliśmy państwu zarówno program jak i inne materiały. Nawiasem mówiąc, zakończyliśmy tworzenie lokalnego ośrodka normatywnego i za miesiąc zostanie utworzony 300-stronnicowy zbiór dokumentów, w którym znajdzie się około 30 różnych raportów – od raportu o reprezentacji do raportu o sztabie trenerskim.

W całej naszej pracy ściśle współpracujemy z Ministerstwem Sportu i Turystyki. Otrzymujemy olbrzymie wsparcie bezpośrednio ze strony ministra W.L. Mutki. Dzięki jego inicjatywie tworzy się narodowy ośrodek treningowy w Czajkowskim, który będzie oddany do użytku do końca roku. Obecnie jest tam mój zastępca z grupą zagranicznych specjalistów, którzy przeprowadzają inspekcję obiektu. W pierwszej kolejności kompleks skoczni zostanie otwarty w Niżnym Tagile. Myślimy, że w bieżącym roku rozpocznie się rekonstrukcja w Niżnym Nowogrodzie, w przyszłym w Petersburgu, Kirowie i Magadanie, w 2013 w Ufie, Tomsku, a w 2014 w Krasnojarsku. Przedmiotem naszej szczególnej uwagi i dumy jest budowa olimpijskiego kompleksu skoczni w Soczi. Na kompleksie tym planujemy przeprowadzenie pierwszych próbnych zawodów w lutym 2012 r. Trwają aktywne przygotowania do nich. Stworzono Sztab Federacji, na czele którego stoi D.E. Dubrowskij. Jeśli jesteście państwo ciekawi szczegółów, opowie on o przygotowaniach. Szkolimy sędziów i krajowych specjalistów do organizacji zawodów. W kraju od ponad 20 lat nie przeprowadza się międzynarodowych konkursów. Zorganizowano dwa seminaria szkoleniowe, w listopadzie w Soczi odbędzie się trzecie i ostatnie w marcu 2012 r. w Czajkowskim.

Oczywiście w centrum naszej uwagi znajdują się narodowe reprezentacje Rosji w skokach narciarskich. W ciągu roku, dzięki wsparciu ze strony Ministerstwa Sportu i finansowym wpływom sponsora rozwiązano wszelkie kwestie zabezpieczenia reprezentacji. Obecnie na scentralizowanych przygotowaniach znajduje się jednocześnie 20 zawodników i zawodniczego w skokach i 18 w kombinacji. Postępy robią P. Karelin i D. Korniłow. Mamy nadzieję, że wkrótce do szczytu formy dojdą także I. Rosliakow, D. Ipatow i D. Wasiljew.

Liczymy na poprawę wyników w odnowionej reprezentacji w kombinacji norweskiej, w której znajdują się dobrze rokujący zawodnicy I. Panin i S. Maslennikow, młody zawodnik Klimow i inni. Z drużyną tą pracuje główny trener L.D. Czaszczin i niemiecki trener zajmujący się skokami narciarskimi Peter Leitner. Zaszły zmiany w sztabie trenerskim reprezentacji w skokach narciarskich. Od kwietnia 2011 r. z drużyną pracuje grupa austriackich specjalistów, niedawno powołano nowego głównego trenera A.N. Ariefjewa. Robimy wszystko, aby zgrać ekipę i odpowiednio rozgraniczyć funkcje. Konieczne jest, aby trenerzy byli całkowicie skupieni na pracy trenerskiej, zawodnicy trenowali i współzawodniczyli, a Federacja zabezpieczała ich działalność. To żadne rozwiązanie, kiedy sztaby trenerskie biorą na siebie zamiast typowo metodycznych kwestii funkcje zarządów, a zawodnicy decydują, kto ich będzie trenować. Niech podporządkują się procesowy treningowemu. To najważniejsze. Rada Wsparcia wprowadziła system bonusowy i jedynie w ciągu ubiegłego sezonu zawodnikom wypłacono premie o sumie ponad 2 000 000 rubli. Dajemy zarobki zagranicznym specjalistom, rosyjskim trenerom, kierownikom drużyn, lekarzom, dbamy o wyposażenie. Wydajemy na to około 100 milionów rubli rocznie. Ogólnie rzecz biorąc nasz sport jest jednym z najdroższych. Wspólny, coroczny budżet na te cele wynosi ponad 2 miliony rubli, po milionie na każdego uprawiającego tę dyscyplinę. Społeczeństwo ma prawo oczekiwać czegoś w zamian. Liczymy na szóste miejsce w klasyfikacji narodów podczas nadchodzących Zimowych Igrzyskach Młodzieży w Innsbrucku.

Niestety mamy jeszcze wiele nierozwiązanych problemów:

- rozbita krajowa szkoła trenerów

- brak bazy materialnej

- w opłakanym stanie znajduje się wyposażenie dzieci

- brak własnego przemysłu sportowego

Od podstaw należy udoskonalać proces współzawodnictwa. W tym roku po praz pierwszy w Rosji odbędą się mistrzostwa kobiet w skokach narciarskich i ogólnorosyjskie zawody dzieci.

Ze względu na brak nowoczesnych skoczni Mistrzostwa Rosji w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej odbędą się w Ałmatach (Kazachstan) i Otepaeae (Estonia).

Mimo trudności i problemów jesteśmy pełni optymizmu. Mamy siłę, chęci i wszelkie możliwości do wprowadzenia zmian w naszej dyscyplinie sportu i dobrych występów na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi w 2014 r.

Służba prasowa Federacji. Skijumpingrus.ru, 27.08.2011