Aleksandr Swiatow: Im więcej naszych flag na trybunach, tym lepiej

- Aleksandrze Nikołajewiczu, jak oceni Pan minione kwalifikacje? (13 sierpnia w Einsiedeln wystartował szósty etap LGP w skokach narciarskich. Rosjanie Denis Korniłow, Dmitrij Ipatow i Ilja Rosliakow pomyślnie przeszli kwalifikacje. – przyp. red.)

- Doskonale, zwłaszcza, jeśli wziąć pod uwagę, że po ostatnim etapie przejechaliśmy wiele kilometrów i nasz odpoczynek trwał tylko kilka godzin. Na jutrzejszy występ jesteśmy nastawieni bojowo. Przed każdym z zawodników stoi zdanie zdobycia pucharowych punktów. To cel w zasięgu naszych możliwości. Denis i Paweł spokojnie mogą walczyć o miejsca w pierwszej szóstce, a Dmitrij i Ilja – o pozycje w okolicach dwudziestki. Tak też wszyscy planowaliśmy, aby do końca LGP dojść do szczytu formy.

Nie zdążyliśmy załatwić Ipatowowi wizy do Japonii, ponieważ akurat wtedy startował w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Courchevel, gdzie zajął 6 miejsce. Dlatego też drużyna pojedzie tam bez niego.

Bardzo miło było zobaczyć tutaj, w Szwajcarii, drużynę rosyjskich weteranów. Im więcej naszych flag na trybunach, tym lepiej. Chciałbym zwrócić się do wszystkich kibiców naszej dyscypliny sportu – bądźcie z nami, a my będziemy sprawiać wam radość dobrymi wynikami! Dziękuję za wsparcie!

13.08.2011