WWW.SKIJUMPING.RU

 
Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji

NOWOŚCI

Gorzej nie będzie

„A ja latać, a ja latać, a ja latać mam ochotę!” – śpiewał Utopiec ze znanej radzieckiej kreskówki. Marzenia rosyjskich skoczków narciarskich są podobne. Z roku na rok powtarza się jeden i ten sam obrazek. Dmitrij Wasiljewa i drużynę prosi się, aby jeszcze trochę poczekali, dopóki w Rosji wreszcie wybuduje się odpowiednią skocznię. Zawodnicy zgadzają się, przez cały sezon jeżdżą za granicę i nie wychodzą poza miejsca bliższe końca stawki na zawodach Pucharu Świata i Mistrzostwach Świata. Tak oto pojawia się błędne koło. Próbowano zwracać się z prośbą o pomoc do Waregów, ale nie przyniosło to efektu. Wolfgang Steiert nie okazał się takim czarodziejem jak Guus Hiddink w piłce nożnej i nie był w stanie nauczyć swoich podopiecznych skakać po medale. W efekcie niemieckiego trenera reprezentacji Rosji zwolniono zaraz po zakończeniu Olimpiady w Vancouver, wysyłając mu wiadomość pocztą elektroniczną. Sztab trenerski uzupełnił Aleksandr Swiatow, który przez ponad dziesięć lat pracował ze składem rezerwowym. Główny skład okazał się jednak ponad jego siły. W tym sezonie jedynym jasnym punktem było drugie miejsce Pawła Karelina podczas jednego z konkursów legendarnego Turnieju Czterech Skoczni. „Zakończmy z patriotyzmem” – zdecydowali nasi latający narciarze i zaczęli otwarcie wymagać powrotu do reprezentacji obcokrajowca. Z Niemcem się nie udało, to teraz wybór padł na Austriaków. Richard Schallert i Gerhard Hofer spróbują reanimować naszych skoczków i pomóc im nie skompromitować się na Igrzyskach Olimpijskich w ojczystym Soczi.

„Gorzej nie będzie – to pewne na 100%, a wpływ zagranicznych trenerów przyniesie tylko korzyść. Nic tak nie zabija jak monotonia! Ta zmiana jest dla nas konieczna. Zawsze działamy sami dla siebie, a cały świat już od dawna współpracuje, wymienia się doświadczeniem – opowiedział korespondentowi „Sportu” były prezes Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej Władimir Sławskij – W Soczi nasi zawodnicy mają duże szanse, aby doskoczyć do medali, ale trzeba nad tym poważnie popracować. Już teraz w reprezentacji Rosji jest dwóch mocnych zawodników – Paweł Karelin i Denis Korniłow. Wasiljew też nie powinien wypaść z gry. Ilja Rosliakow to dobry skoczek, jest też kilku młodych, perspektywicznych chłopaków. A wiele nie trzeba! Na Olimpiadzie „wystrzeli” jeden-dwóch skoczków i to już będzie zupełnie wystarczające”. 

A na rosyjskich kombinatorów norweskich wszyscy już dawno machnęli ręką. Pieniędzy i warunków do treningów nie ma, wyników, naturalnie, również. „Lepiej w ogóle nie jechać do Soczi. Po co się kompromitować” – wyrzucił z siebie nasz najlepszy kombinator Dmitrij Matwiejew. I rzeczywiście, po co jechać? Z pozytywnych argumentów naszych zawodników na myśl przychodzi tylko tradycyjne rosyjskie „a nuż się uda!”. 

Aleksandr DJACZENKOW. „Sport Dien Za Dniom”, 23.03.2011

Redakcja może nie zgadzać się z punktem widzenia autora.

‹‹ wstecz

Creation and support of the project - TelecomPlus

  Rambler's Top100
----------------------------------------------------------------------------------