WWW.SKIJUMPING.RU

 
Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji

NOWOŚCI

Siergiej Maslennikow: jeśli pojawią się odpowiednie warunki do pracy, nowoczesne metody treningowe, poważne podejście do zawodów, to wtedy zaczniemy osiągać wyniki

4 marca na Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym w Holmenkollen (Norwegia) kombinatorzy norwescy zakończyli swoje zmagania. Występy rosyjskich zawodników pozostawiały wiele do życzenia. W obu sztafetach nasza drużyna zajęła 11 miejsca, co stanowiło ostatni i przedostatni wyniki. Najwyższymi pozycjami w dwóch konkursach indywidualnych było 40 miejsce Nijaza Nabiejewa i 45 – Iwana Panina. O problemach rosyjskiej kombinacji norweskiej wysłannikowi portalu „Wies Sport” po zajęciu ostatniego miejsca w konkursie drużynowym opowiedział Siergiej Maslennikow. 

„Oczywiście nie jesteśmy debiutantami podczas tego święta narciarstwa klasycznego, ale trzeba przyznać, że powiodło nam się nie najlepiej – powiedział Siergiej Maslennikow. – Jestem trochę przeciążony, dlatego skoki i biegi nie wychodzą mi zbyt dobrze. Z nowym trenerem Jouko Karjalainenem zaczęliśmy trenować o wiele intensywniej, przerobiliśmy solidny zakres przygotowań, pracowaliśmy bez przerwy, ale na razie żadne konkretne zmiany nie są widoczne. Być może fiński szkoleniowiec pracował z myślą o przyszłości, wypracował niezbędną bazę, ale na razie nie odbiło się to na jakości naszych występów. Dlaczego tak jest? To pytanie do trenera. Przed obecnym sezonem zmienił się u nas zarząd federacji, ale skoczni w dalszym ciągu nie ma i nie mamy gdzie trenować. Obiecano, że obiekty pojawią się w tym roku. Mają być budowane zgodnie z nowymi standardami, z wykorzystaniem nowych technologii. Jeśli pojawią się odpowiednie warunki do pracy, nowoczesne metody treningowe, poważne podejście do zawodów, to wtedy zaczniemy osiągać wyniki. Zawodnicy mają potencjał. Proszę tylko powiedzieć, jaki zawodnik nie chce zdobyć medali?!”

„Oczywiście bardzo przykro jest osiągać takie wyniki na Mistrzostwach Świata, wiedząc, że kibicują nam przyjaciele, kibice, bliscy – kontynuuje Siergiej Maslennikow – We wszystkich czterech konkursach w kombinacji norweskiej, w których wzięliśmy udział, zaprezentowaliśmy się jednak słabo. To przykre. Nie wiem, jak to się stało. Przecież w obecnym sezonie trenowaliśmy za granicą. Warunki były dobre. Skąd więc taki wynik? Trenowaliśmy zgodnie z planem, który przygotowali dla nas trenerzy, daliśmy z siebie wszystko, pracowaliśmy nad sobą, nad swoimi błędami, ale...”

„Wies Sport”, 04.03.2011

‹‹ wstecz

Creation and support of the project - TelecomPlus

  Rambler's Top100
----------------------------------------------------------------------------------