WWW.SKIJUMPING.RU

 
Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji Skoki narciarskie i kombinacja norweska w Rosji

NOWOŚCI

Dmitrij Wasiljew: do te pory odczuwam skutki kontuzji

26 lutego na Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym w Holmenkollen (Norwegia) skoczkowie narciarscy walczyli o komplet medali na skoczni K90. Zwyciężył Austriak Thomas Morgenstern. Najlepszym z Rosjan był Denis Korniłow, który zajął 16 miejsce. Wieloletni lider naszej drużyny, który dziesięciokrotnie stawał na podium konkursów Pucharu Świata, Dmitrij Wasiljew nie awansował do serii finałowej i został sklasyfikowany na 39 pozycji. O swoim występie wracający po ciężkiej kontuzji Dmitrij Wasiljew opowiedział wysłannikowi portalu „Wies Sport”.

„Naturalnie na wyniki mojego dzisiejszego występu wpłynęły skutki kontuzji. – powiedział Dmitrij Wasiljew – Opuściłem całe przedsezonowe przygotowania. Latem w ogóle nie trenowałem i dlatego moje nogi są teraz słabe. Treningi rozpocząłem pod koniec września. Na skoczni w Holmenkollen wystartowałem po raz pierwszy po kontuzji. Do tego jeszcze warunki atmosferyczne były dziś ciężkie. Padał śnieg, a mi osobiście nie za bardzo odpowiada taka pogoda. Przy takich warunkach poślizg jest o wiele mniejszy, a ja przyjmuję aktywną, przednią pozycję. Kiedy zaczynam szarpać, przechodzę na pozycję tylnią, a to dla mnie bardzo trudne. Mgła nie odegrała tu żadnej roli. Problemem dla nas jest dopiero bardzo gęsta mgła, kiedy widoczność sięga 2-3 metrów, a tak zupełnie nie przeszkadza. Na dzisiejszy wyniki złożyło się kilka czynników. I baza, której nie wypracowałem latem, i to, że moje nogi nie są zbyt silne, a to mała skocznia i trzeba tutaj się mocno wybić.

Głównego trenera reprezentacji Rosji po zawodach jeszcze nie widziałem, dlatego o konkursie drużynowym nie mogę nic powiedzieć. Jestem jednak gotowy do występu. Wraz z przyjściem Aleksandra Swiatowa coś się zmieniło, ale taktyka przygotowań została taka sama. Zmiany w zarządzie federacji również przyniosły pozytywne efekty. Dla reprezentacji zakupiono specjalne platformy, które kosztują 20tys. euro. Wszyscy czołowi sportowcy wykorzystują je w treningach. To taka platforma, która pokazuje, jak się wybijasz i z jaką siłą to wykonujesz. Dzięki niej można koordynować swoje ruchy. Na razie takie platformy zakupiono dla głównej reprezentacji, ale mogą je wykorzystywać również młodzi zawodnicy. Kupiono też dobre kombinezony. W kwestii finansowej na razie nie odczuwam żadnych zmian. Myślę jednak, że wyniki się pojawią i wszystko będzie dobrze.

Mam nadzieję, że na Mistrzostwach Świata wystąpię jeszcze w konkursie drużynowym. Postawiliśmy przed sobą zadanie uplasowania się w czołowej szóstce. Jeśli pogoda będzie ciut lepsza, stanie się to realne. Dziś mi się nie poszczęściło. Oczywiście jestem niezadowolony. Chciałem oddać również drugi skok. W tym sezonie z podobnym przypadkiem miałem do czynienia podczas konkursów Pucharu Świata w Japonii. Kiedyś byłem niezadowolony, kiedy zajmowałem 10 miejsce, a teraz cieszyłbym się z takiego wyniku. Po takiej kontuzji ciężko jest jednak wrócić do dobrej formy. Do tej pory odczuwam jej skutki. Przed Mistrzostwami Świata przeciążyłem nogę i od razu zebrał się płyn. Co prawda mało, więc nie ma sensu go odciągać, ale mimo wszystko daje o sobie znać”.

„Wies Sport”, 26.02.2011

‹‹ wstecz

Creation and support of the project - TelecomPlus

  Rambler's Top100
----------------------------------------------------------------------------------