Siergiej Żukow: ostatnio z takim powodzeniem skakaliśmy na zawodach drużynowych pięć lat temu, na Olimpiadzie w 2006 r.

14 stycznia w Seefeld (Austria) wystartował piąty etap Pucharu Świata w kombinacji norweskiej i dopiero drugi w obecnym sezonie 2010/2011, w którym brała udział reprezentacja Rosji. W zawodach drużynowych nasza drużyna (Siergiej Maslennikow, Iwan Panin, Nijaz Nabiejew i Dmitrij Matwiejew) zajęła ostatnie, dziewiąte miejsce. O wpadce w Seefeld i o innych nowościach w reprezentacji Rosji w kombinacji norweskiej redakcji „Wies Sport” opowiedział trener drużyny Siergiej Żukow.

„Rezultat naszego występu w zawodach drużynowych w Pucharze Świata w Seefeld był niestety do przewidzenia – powiedział Siergiej Żukow – Oprócz tego, że z powodu problemów wizowych pod koniec ubiegłego roku złapaliśmy bardzo mało praktyki w startach w zawodach, to dodatkowo w reprezentacji Rosji pojawił się kolejny problem – choroby. Ledwie nasz wieloletni lider Siergiej Maslennikow zaczął pokazywać się z lepszej strony, a już musiał borykać się z podwyższoną temperaturą. Dmitrij Matwiejew i Iwan Panin mają kaszel i katar. We wczorajszych zawodach drużynowych zawodnicy skakali chorzy. Tym niemniej po rywalizacji na skoczni zajmowaliśmy 3 miejsce. Ostatnio taki wynik w zawodach drużynowych osiągnęliśmy prawie pięć lat temu, na Igrzyskach Olimpijskich w Turynie w 2006r. Różnice między drużynami były jednak niewielkie i podczas biegu sztafetowego wszyscy przeciwnicy wyprzedzili naszego Siergieja Maslannikow, który biegł jako pierwszy.

Ubiegłoroczne problemy wizowe polegały na tym, że przysługujące nam 90 dni na przebywanie w Strefie Schengen skończyły się już w listopadzie, a Ambasada Fińska nie przedłużyła nam wiz. W związku z tym byliśmy zmuszeni lecieć do Ameryki i startować w zawodach Pucharu Kontynentalnego, a są to konkursy innej, niższej rangi. W Seefeld dopiero drugi raz w tym sezonie startowaliśmy w zawodach Pucharu Świata (po raz pierwszy – w ubiegłym tygodniu w austriackim Schonach). 15 i 16 stycznia odbędą się tu zawody indywidualne. Główny trener reprezentacji, Fin Joukko Karjalainen zostanie tutaj z Siergiej Maslennikowem, a ja wraz z Dmitrijem Matwiejewem i Iwanem Paninem pojedziemy na zawody Pucharu Kontynentalnego do Kliengenthal (Niemcy). Następnie 22-23 stycznia planowaliśmy wziąć udział w konkursach Pucharu Świata w Cheaux-Neuve (Francja), ale nie będziemy w stanie. Mamy już zamówione bilety na 23 stycznia do Moskwy. Trzeba zająć się wizami. W końcu Finowie dali nam je tylko na styczeń. Musimy je przedłużyć. Dlatego też 21-22 stycznia wystąpimy w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Harrachovie (Czechy). 

Z Moskwy udamy się na Uniwersjadę do Erzurum (Turcja). Wystąpią tam Nijaz Nabiejew, Iwan Panin, Denis Isajkin i albo Konstantin Woronin, albo Michaił Barinow. Ostateczną decyzję podejmiemy po skonsultowaniu się z trenerami młodzieżowej reprezentacji Rosji Nikołajem Wasiljewem, Michaiłem Gorszkowem i Polakiem Lechem Pochwałą, który pracuje u nas od października. Obecnie przebywają oni w Kliengenthal, gdzie poza Dmitrijem Matwiejewem i Iwanem Paninem wystąpią Denis Isajkin i jeszcze dwóch innych młodych zawodników. Potrzebna jest im teraz praktyka w startach w zawodach. W końcu 25-31 stycznia będą występować na Mistrzostwach Świata Juniorów w Trondheim (Norwegia). Do tego odpowiedzialnego startu starannie przygotowują się Wiaczesław Barkow, Siergiej Proszyn, Erniest Jachin i Aleksiej Gubin.”

„Wies Sport”, 15.01.2011