16.12.2010

Aleksandr Uwarow: Wyników w USA nie mozna uznac za dobre

Prezes Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej Aleksandr Uwarow w wywiadzie dla portalu „Sowietskij Sport” potwierdzil, ze wyniki pierwszych zawodów Pucharu Kontynentalnego w kombinacji norweskiej nie sa zadowalajace.

W Steamboat Springs i Park City najlepszym z Rosjan byl Nijaz Nabiejew, który w jednym z biegów finiszowal na 12 miejscu.

- Jak ocenia pan wyniki pierwszych dwóch etapów?

- Póki co reprezentacja dochodzi do formy, ale wyników w USA nie mozna uznac za dobre. Mowa przeciez nie o Pucharze Swiata, ale o Pucharze Kontynentalnym. Mysle, ze wplyw na te sytuacje mialo odwolanie zgrupowania w Finlandii na pierwszym sniegu, po czym druzyna nie od razu wyjechala w góry. Niestety w zwiazku z tym, ze nasze reprezentacje trenuja wylacznie zagranica, zawsze z wielkim trudem wdrazaja sie w cykl zawodów. Nie tracimy jednak nadziei, ze ta sytuacja poprawi sie do MS i MSJ.

- Nalezy oczekiwac przelomu juz w Turcji podczas kolejnych zawodów PK?

- Nie chcialbym gdybac. Ostatnie starty nie napawaja optymizmem. Mówi sie jednak, ze nadzieja umiera ostatnia. Tak wiec i my mamy nadzieje, ze z konkursu na konkurs druzyna bedzie poprawiac swoje wyniki. Nadzieje te wiazemy z mlodymi zawodnikami. 12 miejsce Nabiejewa przywraca wiare w to, ze sytuacja bedzie sie zmieniac na lepsze.

Aleksandr Uwarow wyrazil nadzieje, ze z komplikacji z otrzymaniem wiz do krajów strefy Schengen zostana wyciagniete wnioski.

- Nie bylo zadnej mozliwosci, aby wyslac kogos na zawody PS?

- Byla taka mozliwosc, ale nie móglby pojechac najsilniejszy sklad, dlatego podjeto taka decyzje, jaka podjeto. 

- Co ma pan na mysli mówiac „najsilniejszy sklad”? Nasza kwota to przeciez tylko jeden zawodnik. Mozna bylo wyslac Nabiejewa.

- On równiez mial problem z wizami.

- To znaczy, ze tylko z powodu wizy zawodnik nie pojechal na PS?

- Tak jak powiedzialem, mielismy do czynienia z nagromadzeniem czynników, a jednym z nich byly problemy wizowe. Glówny sklad reprezentacji nie mógl wziac udzialu w PS miedzy innymi z powodu problemów z wizami.

- Czy ktos w Federacji zajmowal sie liczeniem, ile dni reprezentacja przebywala w strefie Schengen?

- Ogólnie rzecz biorac to zadanie trenera, choc Federacja nie ucieka od odpowiedzialnosci. To strata, i to strata powazna. Mamy nadzieje, ze z tego wydarzenia wszyscy wyciagna wnioski, wlaczajac w to prezesa, glównego trenera, ludzi odpowiedzialnych za organizacje pracy w reprezentacji.

(Podobna sytuacja miala miejsce w 2008r., kiedy z powodu problemów z wizami reprezentacja Rosji w polowie sezonu pojechala na konkursy Pucharu Kontynentalnego w Japonii – przypis red.)

I. ZIELENICYN „Sowietskij Sport”, 15.12.2010